Fotografowanie to wstrzymany oddech, gdy wszystkie moce zbiegają się,

by uchwycić uciekające mgnienie rzeczywistości.

To właśnie w tej chwili formowanie obrazu zmienia się w nieokiełzaną radość,

tak cielesną, jak i intelektualną.

Henri Cartier-Bresson

środa, 21 listopada 2012

Miłe spotkanie z Krzyśkiem

Sesja dla kumpla
tak się składa, że większość takich sesji mam z facetami :)

Trochę materiału zdjęciowego czeka na swoją kolej,
bo obiecałam Krzyśkowi, że nie będzie za długo czekał na swoje
dlatego przeskoczyły swoje miejsce w kolejce ;)
byliśmy razem na przepysznym ciachu i kawce i poszliśmy w Rynek :)

Stylizacje są jego własne, ja nie miałam z nimi nic wspólnego :P

Będę wrzucać po trochę, tak jak będą robione.

Z jednego zdjęcia jestem szczególnie zadowolona:

środa, 14 listopada 2012

październikowy plener Gosi i Tomka

To była moja pierwsza sesja dla ludzi, których nigdy wcześniej nie spotkałam
zostali mi podesłani przez Magdalenę z artMamowania

Młodej parze zależało na sesji w krakowskim parku doświadczeń, dlatego też tam zaczęliśmy
miałam niedosyt, więc zabrałam ich w przepiękne okolice kopca Kraka,
które już wypróbowałam z Kasią i Łukaszem (tu można zobaczyć)

Gdy zaczęłam pracować nad wyfoconym materiałem myślałam, że wybiorę tylko parę zdjęć,
a do szczęśliwych nowożeńców poleciało ich aż 28
myślę, że było nieźle ;)